W ramach współpracy otrzymałem ostatnio przesyłkę od browaru rzemieślniczego Piekarnia Piwa. Muszę przyznać, że od razu zrobiło się bardzo kolorowo w moim mieszkaniu. Na prawdę fajnie to wszystko wygląda i na pewno przyciąga wzrok z półki sklepowej. W zestawie jest 8 propozycji. Są klasyki takie jak Weizen, czy Witbier oraz typowo kraftowe odmiany takie jak Belgian Pale Ale, czy Coffee Milk Stout.
Na pierwszy ogień wybrałem coś ze środka. Styl, który kiedyś był powiewem nowej fali zza oceanu, a dziś juz powoli brany jest jako klasyk. Chodzi mi oczywiście o American India Pale Ale. Myślę, że ten styl powinien mieć każdy browar rzemieslniczy w swojej ofercie.
Zobaczmy jak został ziterpretowany przez Piekarne Piwa.
Piwo nazywa sie Mocna Góra. Ma 6,6 % alkoholu, 16% ekstraktu i 76 IBU goryczki. W zasypie użyto wielu odmian chmielu : Columbus, Mosaic, Equinox, Cascade oraz Simcoe. Zapowiada się feria aromatów. Zobaczmy, czy tak będzie.
Po otwarciu uniósł się zapach amerykańskich szyszek. Jest bardzo grejpfrutowo. W szkle również wygląda obiecująco. Jest ciemnozłote z białą, drobną pianą. Jest mega trwała i ładnie zdobi szkło.
Piwo jest klarowne. W smaku też jest dobrze. Rzadko po pierwszym łyku czuje goryczke, ale tu tak właśnie jest. Jest ona głównie grejpfrutowa, może nieco zalega, ale jest bardzo wyraźna. Hopheadzi zostaną tu zaspokojeni. To 76 IBU nie wzięło się z nikąd. Jest też sporo nut tropikalnych. Do głosu z czasem dochodzi również karmelowa słodowość. Na szczęście nie dominuje. Bardzo fajnie się to pije. Chmielowe akcenty są bardzo wyraźne. Są cytrusy, jest mango, nafta i las. Każda odmiana szyszki ma tu swoje 5 minut.
Mamy tu książkowe AIPA. Jest wszystko. Mamy konkretną dawkę goryczki, ciekawy wielowątkowy aromat i smak. Myślę, że teraz można brać się spokojnie za kolejne propozycje tego browaru. Kolejne degustacje niebawem :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz